CZĘŚĆ I
Sergio Ramos jest rozpoznawalnym na całym świecie piłkarzem. Jest pewny siebie, przystojny, twardo stąpa po ziemi, ma piękne mieszkanie i jeździ nowym Audi A8. Ciągle jednak nie może zapomnieć o kobiecie, z którą niedawno się rozstał, gdy na jaw wyszło kilka niewygodnych faktów.
Sergio Ramos jest rozpoznawalnym na całym świecie piłkarzem. Jest pewny siebie, przystojny, twardo stąpa po ziemi, ma piękne mieszkanie i jeździ nowym Audi A8. Ciągle jednak nie może zapomnieć o kobiecie, z którą niedawno się rozstał, gdy na jaw wyszło kilka niewygodnych faktów.
Jego życie zmienia się, gdy poznaje Amber. Młodą, inteligentną, choć zbuntowaną i niepokorną dziewczynę pochodzącą z Polski, mieszkającą w Madrycie, w kamienicy bohemy artystycznej, gdzie zadomowiła się po przykrych wydarzeniach jakie przywiodły ją do Hiszpanii. Dziewczyna pragnie wrócić do swojej ojczyzny, ze względu brak gotówki i kiepską znajomość języków ma problemy z pobytem w stolicy Hiszpanii, jak również z powrotem do domu. Sergio postanawia jej pomóc.
Dla Sergio, choć na początku wydaje się to prostą sprawą, staje się dużą komplikacją. Zwłaszcza, że na głowie ma też sprawy zawodowe, kłopoty przyjaciół oraz swoją byłą dziewczynę, która jednak postanowiła do niego wrócić.
To, co miało być krótkie, łatwe i przyjemne okazało się początkiem czegoś burzliwego, opartego na przyciąganiu się przeciwieństw, przepaści kulturowej, społecznej i sprzecznych filozofiach życiowych.
CZĘŚĆ II
Jego życie też nie przypomina tego sprzed kilku lat. Nie mając żadnych wieści od Amber zamyka ten rozdział, choć myśli o niej ciągle krążą w jego głowie. Nie tak wyobrażał sobie swoje życie. Powraca do Pilar Rubio, nie z miłości, a jedynie chcąc poprawić swój wizerunek w mediach, na którym pojawiły się skazy – imprezy, alkohol, mandaty, kontuzje i zawieszenia. Zmienia menadżera i chce pokazać, że zasługuje na miano kapitana Realu Madryt, jak nikt inny.
Sądził, że uporał się ze wspomnieniami. Ona również miała nadzieję, że przeszłość odeszła.
Los zdecydował za nich.
Wystarczyło jedno spojrzenie i dotyk dłoni.
Nie byli sami, a ich życie się zmieniło.
Czy los podarował im kolejną szansę? Czy skomplikował im życie?
Czy była to możliwość naprawienia popełnionych błędów?
To, co miało być krótkie, łatwe i przyjemne okazało się początkiem czegoś burzliwego, opartego na przyciąganiu się przeciwieństw, przepaści kulturowej, społecznej i sprzecznych filozofiach życiowych.
Niestety, wszystko się kiedyś kończy. Sergio kończy znajomość bez słowa wyjaśnienia – "Nikt nie obiecywał, że będzie to trwać wiecznie". Amber odchodząc zaskakuje go odpowiedzią: "Oczywiście, że nie".
Okazuje się, że w to nie koniec historii.
CZĘŚĆ II
Koniec znajomości staje się początkiem czegoś nowego, choć całkiem nieoczekiwanego. Amber doznaje poważnych urazów w wypadku, przechodzi serię operacji. Powoli dochodzi do siebie, walczy o odzyskanie sprawności i dostaje nową szansę od losu. Rehabilitacja przynosi rezultaty, a kobieta poznaje przystojnego właściciela największego centrum handlowego w Madrycie. Nie nawiązuje kontaktu z Sergio, a jej jedynym łącznikiem z tamtym czasem i światem pozostaje Gareth z którym spotyka się po kilkunastu miesiącach ograniczonego, jedynie telefonicznego, kontaktu.
Jej życie nabiera barw – pierścionek zaręczynowy lśni na palcu, szafa jest pełna najdroższych ubrań, a praca u boku ukochanego jest przyjemnością. Wydawać, by się mogło, że nic nie zakłóca sielanki w jej życiu, a jednak w głowie, jak i sercu, żyją wspomnienia dotyczące Ramosa i każdej chwili spędzonej z nim.
Jej życie nabiera barw – pierścionek zaręczynowy lśni na palcu, szafa jest pełna najdroższych ubrań, a praca u boku ukochanego jest przyjemnością. Wydawać, by się mogło, że nic nie zakłóca sielanki w jej życiu, a jednak w głowie, jak i sercu, żyją wspomnienia dotyczące Ramosa i każdej chwili spędzonej z nim.
Jego życie też nie przypomina tego sprzed kilku lat. Nie mając żadnych wieści od Amber zamyka ten rozdział, choć myśli o niej ciągle krążą w jego głowie. Nie tak wyobrażał sobie swoje życie. Powraca do Pilar Rubio, nie z miłości, a jedynie chcąc poprawić swój wizerunek w mediach, na którym pojawiły się skazy – imprezy, alkohol, mandaty, kontuzje i zawieszenia. Zmienia menadżera i chce pokazać, że zasługuje na miano kapitana Realu Madryt, jak nikt inny.
Sądził, że uporał się ze wspomnieniami. Ona również miała nadzieję, że przeszłość odeszła.
Los zdecydował za nich.
Wystarczyło jedno spojrzenie i dotyk dłoni.
Nie byli sami, a ich życie się zmieniło.
Czy los podarował im kolejną szansę? Czy skomplikował im życie?
Czy była to możliwość naprawienia popełnionych błędów?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz